Pamiętacie mój wywiad z Anią? To ta dziewczyna, która chcę zaliczyć 100 000 mężczyzn.
Odkąd tekst powstał w sieci można było spotkać wiele opinii na jego temat i dobrze, własne zdanie trzeba mieć na taki temat. Jedni powiedzą, że się szmaci a inni, że jest wyzwolona i to jej wybór, bo może. Zastanawiam się tylko jakim idiotom trzeba być, żeby pisać mi na maila czy się nie umowie z kimś. Część docierających tu ludzi po przeczytaniu artykułu stwierdza, że blog Ani to ten. Nie wiedziałem, że można mieć tak fundamentalne problemy z czytaniem ze zrozumieniem, szczególnie gdy na dole artykułu można przeczytać:
Gdyby ktoś z was chciał dotrzeć do Ani to podaje wam tutaj jej adres bloga anialisewska.pl. Jej cel jest na pewno trudny do zrealizowania, wypada trzymać za nią kciuki, marzenia trzeba wspierać ]:->
A jeden baran z drugim baranem przesyła mi na maila blogowego takie coś:
Witaj Aniu. Mam pytanie kiedy będziesz w okolicach Cieszyna lub na południu Polski biła rekord. Jestem chętny by kochać się z Tobą. Jesteś bardzo piękną i seksowną kobietą. Dopiero dzisiaj w jakimś artykule w internecie przeczytałem że chcesz ustanowić taki fajny rekord. Pozdrawiam Darek.
Czy naprawdę jest tak wiele tępych i nie umiejących czytać strzałów? What is wrong with you?
Oj widać że się chłop napalił, może mu się adresy pomyliły a Ty hejcisz od razu :< Albo jest takim desperatem, że z premedytacją do Ciebie napisał XD
Może myśli że też tak masz na imię ;__;
ja takich maili tygodniowo dostaje 5. Nie wiem czy czytanie ze zrozumieniem jest już zarezerwowane dla najlepszych czy po prostu tematem zainteresowani są nie tylko desperaci ale i kretyni.
hahah i co Aniu umówiłeś się z nim? hahhaha :P :P Ludzie to mają pomysły… wiesz, nie każdy skończył szkołe :P
no nieźle. ;) Za coś takiego trzeba wręcz hejtować, bo to nie pomyłka czy niedopatrzenie tylko głupota zwykła! Ech, ludzie…
znajdź jakąś Anie która zaspokoi Twoich mailowych maniaków:D
Rozumiem Twoją frustrację ale bądź co bądź obrażasz swoich czytelników…
Po co mi czytelnik, który nie potrafi czytać ze zrozumieniem? 99% moich materiałów to właśnie tekst. Wolę mieć mniej czytelników ale rozumiejących to co chcę przekazać.
W sumie.. I takie podejście jest dobre..