Kluczem do wzajemnego zrozumienia i przynajmniej poprawnych relacji damsko-męskich jest komunikacja. Myśląc o niej, pierwsza na myśl przychodzi nam rozmowa. To ona wydaję się podstawowym narzędziem budującym cokolwiek co można nazwać pozytywnymi relacjami. Dlatego dzisiaj przedstawiam wam słownik damsko-męski, który pozwoli wam wzajemnie się zrozumieć.
To, że kobiety jedno mówią a drugie myślą wiedzą prawie wszyscy. Utarło się też, że mezczyzna mówi dokładnie to co mu w głowie siedzi, ten stereotyp na pewno przełamiemy. My, faceci, również mamy swoje udziwnienia językowe, które wyłapać trzeba umieć.
Poniżej przedstawiam wam listę podstawowych zagadnień, które każdy bez wyjątku musi mieć opanowane perfekt. Niestety sama ich znajomość nie wystarczy, trzeba wiedzieć kiedy ta druga osoba ich używa w takiej formie a kiedy nie.
Kobiety
Tak – Nie
Nie jestem zazdrosna – Wydrapię tej suce oczy jeśli tylko tutaj spojrzy
No śmiało, idź sobie – Jeśli pójdziesz to poczujesz się jak mnich, jedyne co będziesz pukać to stół przed obiadem
Nie no, coś Ty, uwielbiam Twoich kumpli – Boże, dlaczego zadajesz się z tą bandą kretynów?
Nie, ja zapłacę – Tylko spróbuj mi nie zabronić sknero!
Nie wiem – Masz coś wymyśleć, ma być tak żeby mi pasowało
Przepraszam – Wcale nie, odpierdol się wreszcie, daj mi spokój
Masz rację – Tylko tak Ci się wydaję, po dzisiejszej nocy i tak będzie po mojemu
Mężczyzna – Bankomat, darmowe centrum rozrywki
Byłeś świetny – Tym razem nie ziewałam, są postępy
Zaraz będę gotowa – To sobie poczekasz
Mężczyźni
Później – Nigdy
Zaraz – Nigdy, odpierdol się
Masz rację – Daj mi święty spokój, rób co chcesz
Idę na piwo – Będę chlał na umór
Wcale się na nią nie gapiłem – Co za dupa!
Wychodzę z kumplami – Nie mogę już Cię słuchać, potrzebuję spokoju
Byłem u XXX, naprawdę, przyrzekam – Tak naprawdę nie pamiętam gdzie byłem i co robiłem
Chętnie pójdę do Twojej mamy – Boże, miej mnie swojej opiece
We wszystkim wyglądasz świetnie – Daj mi spokój, nie znam się na tym, sama sobie wybierz
Nie odpisywałem bo spałem – Tak naprawdę jesteś już jak mój stalker, chyba czas Cię zostawić
Zaraz będę – Jeszcze nie wyszedłem z domu
Oczywiście to jest tylko wierzchołek góry lodowej, do tego każdy z nas ma swoje indywidualne, unikalne słowa mające podwójne dno. W komentarzach możesz podzielić się swoimi własnymi spostrzeżeniami na ten temat. Oczywiście jeśli wpis jest według Ciebie dobry, to zostaw lajka, udostępnij go dalej.
Tym czasem, idę na piwo.
Od dzisiaj za „zaraz” będę bić.. :P
Zaraz, spokojnie :D
:D
Z kąd ja znam to „zaraz” i „później”
Sama prawda. Niestety :P
Hahaha dobre, no, ale najprawdziwsza prawda. Jeśli chodzi o mnie to ująłeś to perfekcyjnie! :D
„Ide na piwo” – nas nie musisz oszukiwac, wystarczylo powiedziec ze idziesz chlac na umor, a zaraz by sie znalazlo kilku chetnych ;P
„Masz ładną bluzkę” – Jakbym zanurkował między tymi dwoma cycuszkami, to zostałbym tam na zawsze.
Tak to u mnie działa, ale to chyba nie, oj…
„Mężczyzna – Bankomat, darmowe centrum rozrywki”
z tym bankomatem troszkę pojechałeś, tylko desperatki są zależne finansowo.
później, zaraz, zaraz będę/już jadę sprawdza się w 100 procentach; jeśli chodzi o mnie to staram się mówić to co myślę chyba że nie chcę o czymś mówić to się nie odzywam :D
Czyli tak jak każdy, pewne rzeczy jednak są silniejsze od ludzkiego chcenia :P
Perfekcyjny tekst, wydrukuję go sobie i będę edukować mojego chłopaka.
PS Siebie przy okazji też :)
ale tendencyjny tekst / żal
Gówno prawda :) ani ja tak nigdy nie myślałam ani mój facet, nie jest niewychowany jakiś