Nie da się w życiu wszystkiego wiedzieć. Na szczęście człowiek jako potencjalnie najinteligentniejsza istota układu słonecznego drogą ewolucji nabył inteligencje na wysokim poziomie, a co za tym idzie nauczyliśmy się zadawać pytania.

Dzięki zadawaniu sobie pytań wymyśliliśmy wiele cudownych rzeczy. Ktoś zadał pytanie jaka jest najlepsza kanapka na świecie? No i w ten oto sposób powstał Drwal w McDonald’s. Natomiast, gdy ktoś zapytał jak zrobić z kubła coś doskonałego, pewien Amerykanin wymyślił KFC, które opracowało na kubełek Strips and Bites. Widzisz? Zadawanie pytań prowadzi prędzej czy później do bardzo satysfakcjonującej odpowiedzi. Dlatego warto pytać. Czasem jednak zdarza się, szczególnie w erze wszędobylskiej techniki, że trudno z siebie wydusić wątpliwości w pewnych kwestiach. Bo matka zobaczy, bo dziewczynie ktoś pokaże, albo teściowa podaruje prawego sierpowego. Głupio szczególnie nam pytać w kwestiach damsko-męskich. Ten strzał od żaglicy, znaczy teściowej, to jeszcze człowiek przetrwa, ale jakie kumple mogliby pociski sprzedawać, jakby zobaczyli, że Stachu pyta jak żonie zorganizować romantyczny wieczór bez pralki. Strach pomyśleć.

Myśląc w trosce o was postanowiłem spisać odpowiedzi na 10 pytań, które dotyczą spraw damsko-męskich, tak aby nikt z was nie miał przegwizdane. Oczywiście sam też jestem cwaniak i pytań nie zadaję, sprzedaję wam tylko odpowiedzi. Taki trochę diler wiedzy, użytecznej wiedzy. Przecież zawsze lepiej wiedzieć i być gotowym, niż potem zastawiać auto żeby było stać na kolację i przeprosiny w Paryżu, albo chociaż Łodzi.

Czy warto w związku iść na kompromis?
A i owszem, warto. Tylko trzeba pamiętać, że w związku szerokorozumiany kompromis wygląda nieco inaczej niż logika nakazuje. Przykładowo, ona chce pieska, Ty go nie chcesz, wiec wspólnie podejmujecie decyzje, że będziecie mieli pieska.

Czy seks jest ważny w związku?
Tak samo jak kołkejn na Wall Street. Bez tego trudno o sukcesy.

Jak zakończyć kłótnie z kobietą?
Jest kilka dróg do wygrania tej wojny. Można się wcale nie odzywać, ale istnieje ryzyko, że się lwica wścieknie jeszcze bardziej. Druga, mniej subtelna opcja, której nie można wykonywać przy kumplach, wystarczy się rozpłakać przed nią. Tak się zdziwi, że przez tydzień się nie pokłócicie. Opcja trzecia, run, run, boy run!

Jak zakończyć kłótnie z facetem?
Ups, spadła mi bielizna! Ups2, jestem na stole, na szafie, w łóżku.  Ups, ups, ups. […] Ups!

Czy mogę sobie z nią żartować jak z kumplami, albo z nim jak psiapsiółkami?
Naprawdę zastanawiasz się, czy ona chce być częścią Twojego niskiego i beznadziejnego poczucia humoru, które nas facetów bawi? Albo zastanawiasz się czy on zrozumie te wszystkie zawiłe wątki z „Mody na Sukces” w Twojej opowieści? Ona się wścieknie, a on, chociaż nie wygląda, w głowie ma tylko jedno zdanie „ja leżeć po praca na kanapa”.

Jak zrozumieć kobiety?
Nie próbować tego zrobić, to jest niewykonalne.

Jak zrozumieć mężczyzn?
Tak znaczy tak, natomiast nie, tutaj was zaskoczę, również oznacza naprawdę nie.

Czy oni wszyscy traktują krzesła i fotele jako szafy?
Tak. Chcesz mieć miejsce na swoje ciuszki? Zaakceptuj więc fotelo-krzesło-szafę.

Czy można jej powiedzieć, że przytyła i powinna przejść na dietę?
Można, ale zanim to zrobisz proponuję znaleźć numer do dobrego prawnika oraz chirurga i dentysty zarazem. W gruncie rzeczy jakąś dietę na pewno podejmuje, nie je przecież rzeczy, które jej nie smakują.

Czujesz się już bezpieczniej, prawda? Jeżeli nie to możesz zawsze zadać swoje magiczne pytanie w komentarzu, odpowiem, obiecuję!


Podobało się? Dołącz do mojego profilu na Facebooku oraz niezawodnej grupy książąt internetu. Moją brzydką facjatę możesz również podglądać na Instagramie.

Kto pisze?

Adrian Kwiatkowski

Kiedyś Łodzianin, obecnie warszawski słoik a tak naprawdę Tomaszowianin. Towarzyski ale introwertyk, zły ale dobry. Po prostu chodząca sprzeczność.

Skomentuj Rosalie X

Connect with Facebook

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

1 komentarz

  • Zartowanie jak z kumplami: oczywiscie, wole chumor kolegow mojego faceta, mit pieprzenie o dzieciakach ich zon.
    Powiedziec ze gruba: lepiej powiedziec, wprawdzie delikatnie, moze i troche zaboli, ale jest mozliwosc pracy nad soba zanim stane sie wielorybem, a im szybciej tym latwiej.
    Takze tym slowem: czas na Workout

/* ]]> */