Tej nocy, chociaż zaraz jest 5 więc w zasadzie tego ranka zajmę się Amerykanami. Ten naród jest jednym z najbardziej popieprzonych jakie mają zaszczyt stąpać po ziemi. Dlaczego?

W zasadzie wszystko o czym słyszymy ma swoje korzenie za oceanem, pojeby strzelające w szkołach do dzieci, światowe gwiazdy muzyki czy filmu. Każdy zna chyba historię o amerykańskim śnie, wyjeżdżasz, spełniasz się w swojej pasji i robisz na tym grube melony. Coś w tym jest, ciężko nie doszukać się takich przypadków w wielomilionowym, kapitalistycznym świecie. Mając takie zasoby ludzkie i możliwość selekcji (wiza) tych napływających można zbudować niezłe imperium. Zresztą chuj, to jest czarne imperium, przy okazji chyba najbardziej zadłużone na świecie ale kogo to obchodzi, amerykańscy naukowcy udowodnią i tak co innego. Wracając jednak do spełniających się marzeń w UeSendA świetnym przykładem jest gość, Cas Haley, grubasek, niezbyt przystojny, wchodzi na scenę, mówi „onkey donkey” i rozpierdala cały system śpiewając „Walking on the moon”.

[embedplusvideo height=”440″ width=”550″ standard=”http://www.youtube.com/v/S59zM4rmNjU?fs=1″ vars=”ytid=S59zM4rmNjU&width=550&height=440&start=&stop=&rs=w&hd=0&autoplay=0&react=1&chapters=&notes=” id=”ep6640″ /]

Ale żeby nie było zbyt kolorowo, od razu kontrastowo pokaże, wam filmik z pewnym gościem, śpiewa w metrze i skutecznie całe ucisza. Zresztą mi też gębę zamknął.

[embedplusvideo height=”440″ width=”550″ standard=”http://www.youtube.com/v/cQ60VADoP-0?fs=1″ vars=”ytid=cQ60VADoP-0&width=550&height=440&start=&stop=&rs=w&hd=0&autoplay=0&react=1&chapters=&notes=” id=”ep2797″ /]

Nie udało mi się doszukać informacji aby ten gość coś zyskał po tym milionie obejrzeń na youtube (a jak wiemy zdarza się, że ktoś kogoś zauważy). Cóż, niestety nie dla wszystkich amerykański sen jest w zasięgu ręki a szkoda, bo mnie osobiście ten facet hipnotyzuje.

Dobra zostawmy chwilowo ten temat i wróćmy do treści, którą głosi tytuł. Dlaczego Amerykanie wg. mnie są popierdoleni? A czy kraj, w którym dzieciak zabija matkę bo mu wyłączyła Xboxa jest normalny? niby pojedyncze przypadki ale nie słyszałem o takich zdarzeniach poza USA. Co by nie poprzestawać na jednym przykładzie to czy normalne jest najeżdżanie innego kraju żeby mu podpierdolić ropę, oczywiście wszystko dzieje się pod przykrywką lepszego jutra i szerzeniu demokracji – no hahaha dobra, prze chuj, high five madafaka, nikt już chyba w to nie wierzy. Wróćmy do wcześniej wspomnianych amerykańskich naukowców, potwierdzają oni wszytko, nawet to, że gówno jest gównem, znalazłem też kiedyś artykuł, że naukowcy z Uniwersytetu w Notre Dame (stan Indiana) stwierdzili iż szczęście zależy od daty urodzenia. Mało? To spójrzcie na to, muszę zacytować cały „artykuł” bo tego nie da się racjonalnie streścić:

Święty Mikołaj istnieje i używa nanotechnologii
To też nie jest żart. Naukowcy dowiedli, że teoria z podróżującym dookoła świata Mikołajem jest wielce prawdopodobna. Jak uznał Larry Silverberg, profesor mechaniki i inżynierii kosmicznej z Uniwersytetu Karoliny Północnej, św. Mikołaj w swojej podróży wykorzystuje kontinuum czasoprzestrzenne, a ponadto: „Świetnie rozumie i wykorzystuje zakrzywienia przestrzeni, wie gdzie i jak trzeba wskoczyć, aby w ciągu jednej nocy zrobić to, na co potrzeba około sześciu miesięcy”.

Silverberg przyznał też, że jego badania rozwiązują także problem tego, jak św. Mikołaj może na swoim zaprzęgu zmieścić wystarczającą ilość prezentów dla wszystkich dzieci: „Nasze badania pokazują, że używa on nanotechnologii i zwiększa prezenty dopiero pod choinką. Mamy po prostu do czynienia z nieodwracalną, termodynamiczną transformacją różnorodnych materiałów.”

Grupa kalifornijskich naukowców zastanawiała się także nad tym, jak św. Mikołaj radzi sobie z rozpoznaniem, kto w danym roku zasłużył na prezent. „Stwierdziliśmy, iż św. Mikołaj używa systemu wielkich radarów i anten satelitarnych, które pozwalają mu na odbieranie sygnałów z całego świata.”

źródło: niewiarygodne.pl

A mi głupiemu świat się załamał jak kapnąłem się, że to matka z ojcem prezenty pod choinką kładą. Po prostu Mikołajowi nawalił kostium czasoprzestrzenny i radary mnie nie namierzyły, też że na to nie wpadłem, oj ja głupi.

Amerykanów można podzielić na pławiących się w luksusach grubasów z seksbombami u boku, celebrytów, tych którzy znają tabliczkę mnożenia no i oczywiście moich ulubionych (co chyba widać) amerykańskich naukowców. Cała reszta jest z Meksyku, Polski bądź Włoch. Niestety wszyscy imigranci dość szybko stają się „amerykanami” co za tym idzie dość żwawo spada ich IQ. Nie ma co na sucho tego tłumaczyć, niech za przykład debilizmu amerykanów i mieszkających w stanach ludzi posłuży poniższy film.

[embedplusvideo height=”440″ width=”550″ standard=”http://www.youtube.com/v/LVz4VweMqFE?fs=1″ vars=”ytid=LVz4VweMqFE&width=550&height=440&start=&stop=&rs=w&hd=0&autoplay=0&react=1&chapters=&notes=” id=”ep8890″ /]

Jedyną rzeczą za jaką można ich cenić praktycznie bez wyjątku jest ich wszechobecny patriotyzm, nikt nie wstydzi się tam flagi czy innych symboli narodowych, ośmielę powiedzieć się więcej, Amerykanie z dumą je prezentują. Co na tle chociażby Polski wygląda doskonale, u nas wywieszenie flagi nawet w święto niepodległości spotka się z komentarzem sąsiada czy nas nie popierdoliło.

Stany to kraj skrajności, spotkamy tam amiszów, pedałów, psychopatów, ludzi całkiem przeciętnych i kilku rdzennych amerykanów, myślę że ze 2 na miasto. Najbardziej podoba mi się z tego wszystkiego przekonanie mieszkających tam ludzi, że jest to najlepsze miejsce na świecie a mieszkańcy tej „utopii” są najgenialniejsi, najzdolniejsi i wgl. prze chuj. W sumie chyba lepiej ślepo wierzyć w swoją doskonałość i wyższość nad innymi niż iść przed siebie ze wzrokiem wbitym w ziemie…

[embedplusvideo height=”337″ width=”550″ standard=”http://www.youtube.com/v/4NAM3rIBG5k?fs=1″ vars=”ytid=4NAM3rIBG5k&width=550&height=337&start=&stop=&rs=w&hd=0&autoplay=0&react=1&chapters=&notes=” id=”ep3048″ /]

Kto pisze?

Adrian Kwiatkowski

Kiedyś Łodzianin, obecnie warszawski słoik a tak naprawdę Tomaszowianin. Towarzyski ale introwertyk, zły ale dobry. Po prostu chodząca sprzeczność.

Leave a Comment

Connect with Facebook

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

2 komentarze

  • W tym co przedstawiłeść jest dużo prawdy.A ludzie bystrzy i mniej bystrzy żyją w każdym kraju.W sieci są filmiki o polskiej młodzieży nie znającej odpowiedzi na proste pytania(matura to bzdura-jeśli dobrze pamiętam), ale czy to reguła?
    Wielu ludzi ma też obraz Stanów na podstawie mediów i produkcji z Hollywood.
    Trzeba pamiętać też, że to inna kultura, z innych rzeczy ludzie się śmieją itp.
    Inna rzecz ,że ten duży kraj został ukradziony 100 lat temu i rządzą nim ludzie o złych intencjach również wobec samych Amików i nie mówić już o reszcie świata.
    Ja nie bronie Szatanów Zjednoczonych, ale dobrze znam ten kraj ,tych ludzi i wiem że jest tam też dużo normalnych jednostek .Fakt ,że jest też czubów na maksa. To spowodował dobrobyt. Nas niszczono komuną ,a proces demoralizacji zachodu poprzez dobrobyt udał się w bardzo dużym stopniu. To są lata propagandy!!! u nas dopiero się to zaczyna, a wiesz jak będzie za 20-30 lat? też wypiorą ludziom łepetyny do bólu!!! ogłupią dzieci a rodziców zakredytują i będą pilnować roboty a zakłamane media wychowają ich dzieci…
    Na pewno życie z perspektywy studenta wygląda inaczej, kiedy się zderzysz kiedyś z wrogą rzeczywistością państwa Polskiego(praca,brak pracy!!!zarobki,relacje cen do zarobków,kredyty np. hipoteczne…)to niejeden twardziel już pękł i chciał śnić ”americkan dream”,,, starczy tylko nie otwierać oczu…
    Bo jest to kraj szansy dla każdego pracowitego człowieka czego nie można powiedzieć o Polsce…Amiki stworzyli coś z niczego, zbudowali piękny kraj,dobrze przemyślany system, może ich dzieciom trochę odbiło , ale mam szacun do nich .
    W Polsce jest też mnóstwo absurdów ,głupoty,, tyle że mieszkając tu na co dzień się ich nie widzi ,myśli się z automatu ,że tak ma być…
    A jakie są nasze dokonania??? co jest naszym produktem eksportowym???-młody wykształcony emigrant tułający się po świecie jak bezdomny dziad ! i wstyd za te wszystkie przegrane mecze, nawet z małymi krajami !!!
    Myśle ,że my możemy się więcej nauczyć od Amerykanów niż oni od nas….—przemysł samochodowy,lotniczy,rakietowy,komputerowy,farmaceutyczny,muzyczny,filmowy itp…. ,,,ufoludki tego wszystkiego nie stworzyły !!! tylko ten jak go nazywasz -popierdolony naród…Myśle ,że to obraźliwe i przykre określenie….
    Aaaaa i myśle ,że twój blog mógłby być lepszy jakby nie było tych wszystkich przerywników na ka, ha,itp- to moje zdanie…Pamiętaj jesteś w sieci a nie na imprezce w akademiku, więc co Cię kosztuje zrobić to ładniej?
    Pozdrawiam.

/* ]]> */