Ludzie nie dobijajcie mnie. Nie musicie mnie informować o tym, że jestem chujem, że przestajecie czytać mojego bloga bo np. napisałem coś o katolikach czy islamie. Nie informujcie też mnie o tym, że jak nie zmienię swojej postawy to klikniecie „nie lubię” na facebooku. Tak naprawdę who cares?
Nie jestem żadnym guru, to jest mój blog, mój punkt widzenia i moje zdanie, Ty czytając go możesz się zgadzać bądź nie i nie myśl, że wpłyniesz na mnie lajkiem.
Trzeba mieć jaja jak Super Saiyan a ja je mam i od was tego też oczekuje.